Zakaz reklamowania OFE

Każdy z nas, kto podpisał umowę z Otwartym Funduszem Emerytalnym (II filar) będzie miał 4 miesiące na podjęcie decyzji, czy przyszłe składki będą nadal przekazywane do OFE, czy tylko do ZUS. Milczenie w tym zakresie będzie oznaczało automatyczne przejście składek do ZUS. Oświadczenie natomiast będzie można złożyć osobiście w oddziale ZUS, wysłać pocztą lub przez Internet za pośrednictwem systemu ePUAP w okresie od 1 kwietnia do 31 lipca 2014 roku. Jeśli w terminie nie podejmiemy decyzji o ewentualnym pozostaniu w OFE dopiero w 2016 roku będziemy mogli dokonać zmiany zgodnie z ustawą, którą w tak szybkim tempie wprowadził rząd.
 
“Co dwie głowy, to nie jedna. A co dwa filary” – Polacy swą mądrość mają. Mogą wybrać od kwietnia do lipca i powiedzieć: Zostaję w OFE – to najnowsza reklama powszechnych towarzystw emerytalnych (to one zarządzają OFE) pod egidą Konfederacji Lewiatan. Była emitowana zaledwie kilka tygodni. Kampania trwa w telewizji i Internecie. Mimo, że towarzystwa przekonują nas, żebyśmy wybrali OFE dopiero w kwietniu, to od 15 stycznia reklamy znikają . W przeddzień można je zobaczyć m.in. w gazetach. Dlaczego- Rząd, zmieniając zasady działania otwartych funduszu emerytalnych, wprowadził zakaz reklamy OFE. Za jego łamanie grożą 3 mln złotych kary. To jeden z przepisów ustawy zmieniającej fundusze emerytalne. Jakie jeszcze zmiany wprowadza rząd? Już 3 lutego OFE będą musiały oddać ponad połowę naszych emerytalnych oszczędności , czyli ok. 150 mld złotych. Pieniądze z OFE są potrzebne, żeby obniżyć zadłużenie i oddalić się od ryzyka przekroczenia granicy 55% długu publicznego. Na tym nie koniec. Od kwietnia do końca lipca będziemy musieli zadeklarować, czy nadal chcemy odkładać w OFE, czy całość naszych przyszłych składek kierować do ZUS-u. Ten, kto nie wyśle deklaracji, z automatu trafi do ZUS-u. szansę na zmianę decyzji dostaniemy w 2016 roku, a później co cztery lata w czasie tzw. okienek transferowych. Jednak nawet środki tych, którzy zdecydują się pozostać w OFE, będą przenoszone do ZUS-u, poczynając od dziesiątego roku przed przejściem na emeryturę. Jednocześnie OFE nie będą mogły przekonywać Polaków do wybrania OFE. To jeden z przepisów ustawy, który budzi wątpliwości konstytucyjne wielu prawników. Najbardziej jednak pytania o zgodność z konstytucją budzi chęć przejęcia połowy środków zgromadzonych w OFE.
 
Aby rozwiać te wątpliwości, Ministerstwo Finansów opublikowało opinie czterech prawników, w tym dwóch konstytucjonalistów. Z opinii napisanych na zlecenie resortu finansów wynika, że planowane zmiany ani nie naruszają zasady ochrony praw nabytych przez członków OFE, Anie nie mogą być traktowane jako wywłaszczenie ubezpieczonych.
 
Prezydent podpisał kontrowersyjną ustawę i dopiero potem skierował ją do TK. Podobny krok planują Twój Ruch, “Solidarność” i Lewiatan. Mogą to zrobić jednak dopiero wtedy, kiedy ustawa wejdzie w życie. Opozycja nadal głośno testuje przeciw zmianom.
 
/źródło Gazeta Wyborcza/